Za oknami ciągle szaro i buro, więc przychodzę do Was z odrobiną słońca i koloru. Nie jest to oczywista kompozycja, powiedziałabym wręcz, że ja sama do końca nie wiedziałam, jaki będzie miała finalny wygląd. Ale właśnie o to chodzi w abstrakcji – o zabawę formą, stylami i łączenie ze sobą czasem nieoczywistych elementów. Do wykonania tego obrazka użyłam akwareli, ale tez metalicznych farbek, które opalizują miejscami i pisaka.